Nuteczki

wtorek, 14 lipca 2015

Rozdział 10 "powrót Kwiecińskiego i wyniki"

Hej :-) miałam dodać notkę wczoraj ale ze względów technicznych nie byłam wstanie więc daję ją dopiero dzisiaj . Nie przynudzam i zapraszam was do nowej notki :)


                                                                -*-*-*-*-*-*-*-*-*-*-**-*-


Następnego dnia Ola została wypisana ze szpitala przed salą czekał na nią ojciec który jak tylko ją zobaczył przytulił i spytał - córeczko jak się czujesz - dobrze tato  - powiedziała, przez chwilę zastanawiała się czy powiedzieć o tym co powiedział lekarz tacie ale stwierdziła że poczeka na wyniki badań. Wsiedli do samochodu komendanta i pojechali do jego domu. Gdy dojechali Aleksandra poszła do swojego pokoju i położyła się na swoim łóżku gdy zadzwonił telefon; odebrała go - cześć Mikołaj - hej Olka, wyszłaś już ze szpitala - tak jestem u taty - a jak się czujesz - dobrze, a z kim masz teraz patrol - z Emilią - cześć Olka - usłyszała głos Drawskiej - to pogadamy jak skończę patrol - dobrze, cześć - hej - powiedział Mikołaj i rozłączył się. Ola wziewa ciuchy na przebranie które zostały u taty na wszelki wypadek i poszła się umyć.

                                                                  _____________________________

Monik w końcu mogła wstać z łóżka więc wybrała się odwiedzić Krzyśka, Ona wychodziła za kilka dni ze szpital niestety Krzysiek musi poleżeć tu troczę dłużej. - Cześć Krzysiek - witaj Monika siadaj - Kownacka usiadła na krześle obok przyjaciela i spytała - jak się czujesz - a dobrze, w sumie mógłbym wyjść ze szpitala - uśmiechnął się - a ty jak się czujesz, kiedy wychodzisz - dobrze a wychodzę za 4 dni - uch czyli zostanę tu sam, Ola już wyszła niedługo ty wychodzisz -ale będę Cię odwiedzać, założę się że Olka też do Ciebie nie raz w padnie - panie Krzysztofie możemy porozmawiać - rozmowę przerwał im doktor Michał Konica - to ja w padnę później - powiedziała Monika - trzymaj się Krzysiek - powiedziała i wyszła a lekarz powiedział - przyszły wyniki - powiedział lekarz - mógłby mi powiedzieć pan jakie są te wyniki gdy będzie tu też Ola - dobrze - zgodził się i wyszedł.

                                                                   ____________________________

Komendant udał się na komendę by sprawdzić kilka rzeczy ale tam czekała go nie mila niespodzianka - dzień dobry - pan inspektor w czym mogę panu pomóc - raczej w czym mogę Ja panu KOMENDANCIE pomoc - tak niby w czym - chodzi i posterunkową Aleksandrę Wysocką - o co panu chodzi - to dziwny zbieg okoliczności że to ona została złapana a ranni zostali inni policjanci w dodatku czyż to nie dziwny zbieg okoliczności że ma tą samą grupę krwi co starszy posterunkowy Krzysztof Zapała - powiedział Kwieciński - możesz mi powiedzieć co ty insynuujesz? - spytał zdenerwowany - a to że możliwe jest że twoja córeczka to wszystko zaplanowała, zapewnię współpracuje z tymi bandziorami, najpierw ten Szymon teraz to - wyjdź stąd - powiedział coraz bardziej zdenerwowany komendant - wyjdę ale to wrócę - powiedział Kwieciński - pilnuje was - zagroził i wyszedł a komendant Wysocki usiadł załamany za swoim biurkiem.



                                                   -*-*-*-*-*-*-*-*-*-*-*-*-*-*-*-*-*-


I jak się wam podoba nowy rozdział :-) Co myślicie o w prowadzeniu Drawskiej i Kwiecińskiego do opowiadania? Jakie będą wyniki? Komentujcie :-) Rozdział dedykuje Julii która prawidłowo odpowiedziała na moje pytanie :-)
pozdrawiam
Olka <3<3<3

ps. a tak po za tym dziękuje Marcinowi za ten śliczny dedyk



16 komentarzy:

  1. A kiedy będzie wiadomo, czy są rodzeństwem? Nie mogę się doczekać. Rozdział świetny. Coś tak czuję, że Kwieciński znowu namieszać.
    Pozdrawiam,
    Karola

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Kwieciński namiesza bardzo w życiu Olki :-) ale nie tylko On :-) kiedy będzie wiadomo że są rodzeństwem... w następnym rozdziale :-)
      Pozdrawiam Olka

      Usuń
    2. A kiedy kolejny rozdział?

      Usuń
    3. Nie wiem :-) jak go napiszę :-)

      Usuń
  2. Hej super notka. Już sie nie mogę doczekać kolejnej notki. Czekam aż w końcu dowiedzą się czy są rodzeństwem. Ale ten Kwieciński po co on się o tym dowiedział....
    Pozdrawiam
    Paulina

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Dzięki :-) w następnym rozdziale się dowiesz :-) Co do Kwiecińskiego to planuje coś wielkiego :-) Buahaha xD
      pozdrawiam
      Olka<3<3<3

      Usuń
  3. Olka, coś ty zrobiła. Czemuś to tu skończyła? Ehh..
    Ale rozdział świetny, czekam na następny.
    Pozdrawiam
    Nadia

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Dzięki :-) jeszcze nie wiem kiedy następna notka ale postaram się Ją dodać jak najszybciej :-)
      Pozdrawiam
      Olka<3<3<3

      Usuń
  4. Hej. Super notka! Błagam wszycy tylko nie Kwieciński! Przeboleje nawet Emilke. Czekam na nstępny rozdział.
    Pozdrawiam i życzę weny.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Ta Kwieciński zwiastun chaosu nie jest nigdzie mile widziany xD
      dziękuję za miłe słowa I również życzę weny
      pozdrawiam
      Olka <3 <3 <3

      Usuń
  5. Fajny rozdział ale najlepiej to mi się czyta o Mikołaju i Oli

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Na razie bardziej skupie się na Oli i Krzyśku ale obiecuję ze później będzie więcej o Oli i Mikołaju
      Pozdrawiam
      Olka < 3 < 3 < 3

      Usuń
  6. Świetny rozdział! Tylko czemu skończyłaś w tym momencie
    :( No i po co tu ten Kwieciński? :P
    Czekam na następny rozdział bo jestem ciekawa czy Ola i Krzysiek są rodzeństwem :P
    Pozdrawiam i życzę weny
    Amelka :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. To czy są rodzeństwem dowiesz się w kolejnym rozdziale :-) A kwieciński namiesza w życiu Olki :-) choć nie tylko on
      pozdrawiam
      Olka<3<3<3

      Usuń
  7. hej ! Czytam twój blog już od dawna i jest po prostu świetny :) Bardzo mi się podoba :) Mam nadzieję że krzysiek okaże się być bratem oli :)
    Pozdrawiam i życzę weny :)
    Zuzia :3

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Dzięki :) toczy będą rodzeństwem okaże się w następnym rozdziale
      pozdrawiam
      Olka <3 <3 <3

      Usuń