Nuteczki

środa, 24 czerwca 2015

Rozdział 1 "Przypomnienie"

Dzień zaczął się zwyczajnie dla młodej policjantki, jak co rano wstała, ubrała  się i  zjadła śniadanie po czym wyszła do pracy.  Szła przez park powolnym spacerkiem do odprawy została jej jeszcze godzina czasu a na komendę nie miała daleko raptem 40 minut od swojego mieszkania. Po dojściu na komendę udała  przebrać  się  w  mundur i udała się  na odprawę  gdzie był  już  jej partner z patrolu i usiadła  obok niego,  po chwili  do pomieszczenia wszedł komendant i rozdział rewizyjnej i wydał nowe polecenia i zarządzenia  jak i przypomniał  o tych starych. Gdy tylko odprawa się  skończyła Ola i Mikołaj udali  się  do  radiowozu  po czym ruszyli na wyznaczony rewizji - no to szykuje się  nam spokojna zmiana - powiedział  Mikołaj, gdyż  dostali  pod opiekę jeden z najbardziej  spokojnie szych terenów  gdzie żako działo się  coś  ciekawego - nie mów hop, bo jeszcze nas coś spotka - zaśmiała  się  posterunkowa, przez jakiś  czas  jechali  w milczeniu gdy odezwał  się  komunikator -00 do 05 odbiór  - 05do 00 - odpowiedział na wezwanie  Mikołaj - zgłoszenie na ul. Lipno 36 ktoś włamał się  do domu - zrozumiałem, jedziemy bez odbioru - Mikołaj włączył  syreny  i pojechali na wskazane miejsce gdzie  czekała  na  nich  właścicielka - Dzień  dobry aspirant  Mikołaj  Białych i posterunkowa  Aleksandra  Wysocka,proszę  o dowód i opowiedzieć  co się  tu się  stało - Anna Linki,  zapraszam do środka  - zaprosiła policjantów do domu i podała im dokument - ktoś  włamał się  w nocy  do mojego  domu, z początku  nic nie  słyszałam  obudził mnie mój pies który  przepędził złodziejaszka -czy  dotykała  pani  tu czegoś  teraz - nie - to dobrze  włamywacz  mógł zostawić  jakieś ślady - czy zginęło pani coś cennego -wtrąciła się Ola -  tak, cenne pamiątki po mojej praprababci - niech pani sporządzi listę tego co zostało ukradzione i ile było to warte, po czym udać się na komendę by złożyć formalne zawiadomienie - powiedziała Mikołaj - i proszę na razie tu niczego nie dotykać za niedługo powinna tu się zjawić dochodzeniówka by zabezpieczyć ewentualne materiały dowodowe - dodał, po czym wyszli i udali się z powrotem na patrol - 05 do 00 - słucham 05 - pani zjawi się na komendzie gdy sporządzi listę co zginęło by zgłosić formalne zawiadomienie, dla nas to koniec interwencji - przyjąłem bez odbioru - przez następnych kilka godzin była cisza i spokój, wpisali tylko dwa mandaty. Chcieli się wpisać na przerwę gdy zauważyli bójkę dwóch chłopaków, wysieli z samochody i rozdzielili bijących - Dzień doby aspirant Białach, posterunkowa Aleksandra Wysocka, proszę o dokumenty - chłopcy a raczej młodzieńcy dali swoje dokumenty a Mikołaj kazał Oli sprawdzić - można wiedzieć o co poszło - drobna różnica zdań - wszystko w porządku nie byli karani inie są poszukiwani - powiedziała Ola - ponieważ jest to pierwsze wasze wykroczenie narzazie macie tylko pouczenie ale następnym razem będzie kara finansowa - tak jest panie władzo
I tak miną wspólny patrol Oli i Mikołaja.
_______________________________________

Gdy Olka wróciła do mieszkania czekała na nią niemiła niespodzianka - dzień dobry pani, mam nadzieję że nie zapomniałaś o naszej umowie - w jej salonie siedział Wasyl i jego kolega - masz tydzień na uwolnienie naszych kolegów - ciągną dalej Wasyl i podszedł do kobiety, złapał Ją za podbródek i dokończył - albo zabiję twojego ojca, kochasia i jego córki i oczywiście Ciebie -popchnął dziewczynę na ścianę i razem ze swoim kumplem wyszedł. Policjantka skuliła się obok kanapy i cicho płakała, bała się, nie wiedziała co ma zrobić, po jakimś czasie zasnęła wyczerpana płaczem.

-*-*-*-*-*-*-*-*-*-*-*-*-*-*-*-*-*-*-

I pierwszy rozdział za nami :-) Jak się wam podobała.
Komentujcie :-D

7 komentarzy:

  1. Cześć rozdział super. Tylko proszę w kolejnym rozdziale podczas patrolu niech Ola i Mikołaj rozmawiają ze sobą. A poza tym jeszcze raz powiem super rozdział! Czekam na kolejny
    Pozdrawian
    Paulina


    Ps.Dziękuje, że mojego bloga umieściłaś w tabelce ,, świat policjantów'' jestem bardzo wdzięczna!

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. W następnym rozdziale na pewno będą ze sobą więcej rozmawiać ;-) To jest na razie dopiero pierwszy rozdział ;-)
      Pozdrawiam
      Olka

      Usuń
  2. Jeśli mogę Tobie zwrócić uwagę, to Ola i Mikołaj jeżdżą w patrolu 05, a nie 06. Ale poza tą drobną pomyłką to rozdział wspaniały. Jest jak takie wprowadzenie, więc rozumiem, dlaczego tego wszystkiego jest tak mało. Ale musiałaś podsycić naszą ciekawość i skończyć w tym momencie? Ehh..
    Pozdrawiam
    Nadia

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Dzięki za miły komentarz ;-)
      no cóż musiałam xD
      Mam bardzo fajny pomysł i zamierzam go wykorzystać w opowiadaniu ;-) mam tylko nadzieję że się wam spodoba... ale wszystko w swoim czasie :-)
      Już prawie kończę graficzną cześć bloga ;-) mam nadzieję że efekt wyjdzie taki jak miał ;-)
      Pozdrawiam
      Olka
      ps. co sądzisz o wyglądzie bloga ;-)

      Usuń
  3. Super blog :) Ładnie zrobiony :)
    Co do rozdziału - świetny i czekam na więcej :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Następny rozdział powinien pojawić się jutro :)

      Usuń
  4. Rozdział fajny - podczas interwencji raczej by poczekali na dochodzeniowców i sami zabezpieczyli podstawowe ślady, ale poza tym ok. Fajny początek, scena z Kubłem i Wasylem wyszła dobrze, ogólnie - fajny początek.

    OdpowiedzUsuń